wtorek, 5 kwietnia 2011

` chciała zniknąć na moment, zobaczyć komu będzie jej brakowało najbardziej `

Hej .
Hmm . Jakoś leci, nawet bardzo dobrze jest jeśli chodzi o znajomych itd. ;p . W szkole jakoś leci  . Dziś była kartkówka z historii . ;p . I jutro odda sprawdziany z fizyki ; /. No to o szkole tyle. Próżno chyba, ale wciąż czekam na sms-a i czekać będę . Także pisz, proszę cię napisz . No to kończę notkę.
pa ;***


Czuję się jak pies, który kochał bezgranicznie, a którego przywiązano do drzewa, bo przeszkadzał w planach wakacyjnych. A wiesz co jest najgorsze? Że on wcale nie próbuje się z tego drzewa uwolnić. Nie ciągnie za sznur i nie próbuje go przegryźć. Bo on ciągle czeka i ma nadzieję, że ludzie, których tak kochał, nadal kochają jego..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz