poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Ona jakby czekała. On jakby miał to gdzieś.

Hej  .
No tak jakoś leci . Oceny dziś to same 4. Także nie bd w nic wnikała xd.
No to mamy 3 dni wolnego . W końcu jakiś luz ;d. Nie mam jakoś planów, ale jakoś to będzie. co nie xd. Jutro chyba jadę do Płocka z mamą i panią Gosią no i chyba Karoliną , ale olewam to że z nią. . W każdym razie , muszę się wyspać , bo o 9 najpóźniej trzeba wyjechać . ;d . Co znaczy że o 8 muszę już wstać. straszne. nie ? xd. No i tyle.
A jak wróce to pewnie będę się troche uczyć. No i życze dużo szczęścia trzecioklasistom , a zwłaszcza jednej osobie (anonimkowi) ;d. Powodzenia na egzaminach . Ale życze tego wszystkim , a jemu szczególnie . ;d
haha. No to tyle , będę uciekac już .
kolorowych snów i miłego dnia xd . ^ ^
chciałabym kiedyś podejść do Ciebie i powiedzieć, że jesteś dla mnie najważniejszy. tylko tyle. bez zbędnych słów. nawet nie chcę słyszeć Twojej odpowiedzi .
dobranoc ;d

sobota, 9 kwietnia 2011

` została tylko cicha pustka, gniew i wielki żal.

 Hej  .
Jakoś leci . Chociaż nie jest za dobrze, jakoś ostatnio nic mi się nie układa. Wszystko się wali , wszystko dosłownie wszystko . Mam totalny "burdel" myśli i uczuć . Ale ja już nic nie umiem na to poradzić . Miłość i wiosna w około , a ja ciągle myślę o tym jakby nam było razem ? jak byśmy byli razem ? jakby to było ? . Myśli które wciąż chodzą mi po głowie.
Jutro 1 rocznica katastrofy samolotu prezydenckiego TU-154 pod Smoleńskiem . No tak to już rok jak były prezydent Lech Kaczyński nie żyje. Polska nigdy nie zapomni takiego człowieka, jakim był . Nie można też zapomnieć o jego żonie Marii Kaczyńskiej . Te osoby zostaną w pamięci naszego kraju i jego mieszkańców na zawsze .
No a teraz poruszę temat pewnej osoby. Chciał ten ktoś żebym coś o nim napisała , więc pisze. Hm , te rozmowy na gg są dla mnie nieistotne, bo jak się zastanowić to nie mają one sensu pozdrawiam .
Jutro chyba nie wejdę , dlatego dziś napisałam o tej katastrofie i jeszcze dołączę zdjęcie pary prezydenckiej .

                                  

No to ja kończę.

Kolejny raz czytam archiwum , te wszystkie wiadomości . Wracają wspomnienia , łzy .... Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć . Podobno o pierwsza miłość zawsze przemija , dlaczego nie potrafię o tobie zapomnieć ? Nadal wiele dla mnie znaczysz ...

Dobranoc. ;*


piątek, 8 kwietnia 2011

Przeszłość oddzielić grubą kreską.

Hej .
Jakoś leci . Nie jest aż tak dobrze jak wygląda. Ale już czasem po prostu szkoda na ta słów i głupiego komentarza. Nie będę o tym pisała. Mam ogromnego doła .
Karolina , nie wiem czy to czytasz, ale nie podoba mi się to co robisz , i podobać mi się nie będzie. Ale jak jesteś uparta i na tyle naiwna to bądź , nie będę się tym przejmowała. pff . Mam inne swoje sprawy .
Z tego co wiem to Tomek z Martą przyjadą w weekend z tydzień. Ale fajnie będzie. Szkoda tylko , że będę musiała udawać że jest dobrze przy Tomku , ale przecież on myśli że zapomniałam o Robercie i już nie odczuwam tak tego bólu , a jednak , jest zupełnie inaczej . Z każdym dniem coraz bardziej go kocham i coraz bardziej tęsknie i mam coraz większego doła . Ale kiedyś ma być lepiej .
A w ogóle to w czerwcu wycieczka . Kinga powiedziała że będzie mnie i Natalię czesać , Ciekawe czy dotrzyma słowa. hmm. ?
Dobra to ja kończę , pogoda brzydka , ale może coś porobie  .
Cześć ;***
 każda z nas jest jak księżniczka z bajki . po prostu niektórych bajek nie opowiada się dzieciom na dobranoc .



środa, 6 kwietnia 2011

- przecież ona ciągle się uśmiecha . -to spójrz na nią , gdy jest sama.

Hej .
Z fizyki dostałam 2 , ale się poprawić będę musiała. Z chemii z kartkówki dostałam 3 i z angielskiego 4 ;p .  No to ocen tyle. Nie są za dobre, ale mogą być. Potem na świetlicy ostre zwały. Goska trochę rozrabiała ;p. No i w autobusie zwały standardowo ;p. Ech , niby czekam na sms-a, ale coś mi podpowiada, że nie napiszesz. ; / . Ale niie będę się tym przejmować. Dzień jak na razie mam dobry. Także, dziękuje Wam wszystkim ;p . No to tyle. Idę lekcje odrobie i może na dwór, może znowu będzie się z czego śmiać ;p  .

Cya ;**                     Chciałabym iść do sklepu, wydać 1.30 zł na tymbarka, usiąść spokojnie na chodniku, otworzyć kapsel i przeczytać 'On Tęskni'.


wtorek, 5 kwietnia 2011

` chciała zniknąć na moment, zobaczyć komu będzie jej brakowało najbardziej `

Hej .
Hmm . Jakoś leci, nawet bardzo dobrze jest jeśli chodzi o znajomych itd. ;p . W szkole jakoś leci  . Dziś była kartkówka z historii . ;p . I jutro odda sprawdziany z fizyki ; /. No to o szkole tyle. Próżno chyba, ale wciąż czekam na sms-a i czekać będę . Także pisz, proszę cię napisz . No to kończę notkę.
pa ;***


Czuję się jak pies, który kochał bezgranicznie, a którego przywiązano do drzewa, bo przeszkadzał w planach wakacyjnych. A wiesz co jest najgorsze? Że on wcale nie próbuje się z tego drzewa uwolnić. Nie ciągnie za sznur i nie próbuje go przegryźć. Bo on ciągle czeka i ma nadzieję, że ludzie, których tak kochał, nadal kochają jego..

poniedziałek, 4 kwietnia 2011

a jeśli masz miłość, spraw by nie była chwilą.

Hej .
Dziś byłam na tym konkursie. Trudne było  . I fakt że było trudne wystarczy, nie będę rozwijała zdania. Potem w szkole napisałam sprawdzian z matematyki. Nie był taki trudny ale się okaże, na wynikach . No i jutro wyniki tego konkursu czytelniczego . Właśnie wróciłam z kościoła i będę zaraz odrabiać lekcje. No, a troche tego będę miała. Robert ... Czekam na tego sms-a od Ciebie. Może znów się pogodzimy i tym razem będziemy tylko kumplować. Ale czekam na niego wciąż. Dobra to ja uciekam się pouczyć troszkę i lekcje odrobić.
Pa ; ***



-kocham go. - dziewczyno, ogarnij się! nie widzisz jaki on jest?! czy ty naprawdę nie zauważasz jego wad?! - a czy ty myślisz, że ja szukam u niego wad.. ja ciągle szukam miłość w jego oczach. tej naszej małej miłości. i ciągle mam nadzieje, że w końcu ją ujrzę.

niedziela, 3 kwietnia 2011

Wiem, że bywam niezdecydowana, ale proszę zrozum mnie..

Hej .
Wczoraj byłam u fryzjera, doprowadziłam włosy do porządku ;p . No i teraz jestem podobna do mamy bardziej xd. No to tyle jeśli chodzi o wczoraj . Dziś też się nic takiego nie dzieje, wstałam zrobiłam sałatkę i weszłam na chwilę. Ktoś do mnie napisał, jakoś mnie to już nie obchodzi . Już tak nie reaguje na wiadomości od ciebie. No niestety, wszystko się zmieniło . Dałam ci mój numer, jak chcesz to do mnie napisz , będę czekać. Wiesz, nie zakocham się w Tobie od nowa, bo wciąż Cię kocham . No ale, podobno to kiedyś przejdzie. No to napisałam co miałam napisać. idę na dwór bo ciepło .
Pa ; ***

Podarła wszystkie wspólne zdjęcia. Wykasowała jego numer w komórce. Zakopała wspomnienia. Starała się zapomnieć o wszystkim, wszystkim, co z nim związane. Teraz wie, że to się nie uda. Nigdy nie zapomni o wielkiej miłości jaką go obdarzyła, a z jakiej on okrutnie zadrwił

piątek, 1 kwietnia 2011

Jesteś jedyną osobą, o której chciałabym zapomnieć.

Hej .
No tak . U mnie urodzinowo , jakoś tam jest jak na razie to dobrze. Sto lat w wykonaniu Gibona i Cabana , a potem prawie całego autobusu, no fakt było to miłe bardzo :) . No ale, mam nadzieje że będzie dziś więcej tych miłych rzeczy i że nic i nikt mi tego nie zepsuje. Przykro mi tylko dlatego że już nie pamiętasz o moich urodzinach Robercie. No ale, ja o twoich pamiętam. tak  i to się liczy :) . Idę chyba na dworek  .
Pa ; ****




                Do kogo pobiegniesz, gdy jedyną osobą która może zatrzymać Twoje łzy, jest ta sama osoba, przez którą płaczesz.  ?

środa, 30 marca 2011

Zrób coś dla mnie. Zatęsknij za mną i dojdź do wniosku, że beze mnie jest Ci źle.

Hej .
Dziś jest mi smutno, także dużo nie napiszę. W szkole było nawet dobrze poza tym sprawdzianem z fizyki . Ale (...) . Ale jak wróciłam ze szkoły to się dowiedziałam że mojego pieska potrącił samochód. I z tego powodu mi smutno, ale nie tylko dla tego. Ale o tym już kiedyś pisałam . Proszę , wróć . Próżne prośby, no ale chce zebyś wrócił. Tęsknie ... . Byłoby dobrze gdybyś tu był , ale nie , nie ma cię.
Jutro bd gdzieś po 13 w domu, także szkołą tylko do południa. No dobra to idę się  pouczyć .  A potem może wyjdę na dwór żeby się troche rozerwać.
Cześć  . ; **


- Wygodnie Ci się siedzi?
- Gdzie?
- W moich myślach.

wtorek, 29 marca 2011

Szczęście ... to ulotna chwila, która skrapla się i spływa po policzku.

hej.
W szkole mieliśmy trzy lekcje razem i z 1b. Dwa rosyjskie i religie. A po za tym to lekcje jak to lekcje. Taa. Nauka. W moim przypadku to nie ma duzo nauki, ale są w miare dobre oceny. Chociaż jak to moja mama mówi 'ucz się więcej w domu , to oceny będą jeszcze lepsze'. No ale ja się w domu uczyć nie będę, dlatego że mam inne zajęcia np. pisanie na gg . I jeszcze inne, a wg jak wspomniałam oceny mam dobre i to mi wystarcza. Tyle co ja się ucze to wiersza na pamięć. Ale rzadko mamy wiersz, także rzadko się uczę. No to tyle jeśli chodzi o temat szkoły.
Teraz coś z zycia. Jakoś powoli leci , jest troszkę lepiej , niż było , a teraz będę uciekać do kościoła.
Pa ;**


Kolejny raz czytam archiwum , te wszystkie wiadomości . Wracają wspomnienia , łzy .... Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć . Podobno o pierwsza miłość zawsze przemija , dlaczego nie potrafię o tobie zapomnieć ? Nadal wiele dla mnie znaczysz ...

poniedziałek, 28 marca 2011

.` po co było to wszystko? żebym teraz żałowała tego, że cię znam?

No hej.
A tam szkoła. Kartkówka z angielskiego, sprawdzian z rosyjskiego , matematyka i geografia z 1b, no i jeszcze polski, dyktando. A potem świetlica z 2a i do domu. Skończyliśmy wcześniej lekcje .
Wszystko sobie bardzo powoli uświadamiam , szczerze przyznam że jest już o wiele lepiej niż było :)  .
No to tyle. Przepraszam za to że tak mało ale idę się pouczyć trochę.
pa ;***


Któregoś dnia przyjdziesz i powiesz, że się zmieniłam. Ja tylko wybuchnę śmiechem i odpowiem, że po prostu nie jestem już Twoja.

niedziela, 27 marca 2011

Chciałabym czasami wcisnąć reset i zacząć wszystko od nowa...

Hej .
Dzień minął całkiem dobrze. Szczerze przyznam, iż zaliczam go do udanych . Do południa była Patrycja. Było w miare wesoło , no bo się wygadałyśmy. I się fajnych rzeczy dowiedziałam . także Patrycja dużo szczęścia i jeszcze więcej miłości. ! ;*
No ale jezeli chodzi o moje sprawy sercowe to kocham Roberta, ale podoba mi się inny chłopak . Powiem że ze szkoły i jak dla mnie jest ładny, innym nie musi się podobać. ;] . Mi się podoba, ale i tak , no tak jest że kocham Roberta.
Dobra to ja uciekam coś poczytać, wykąpie się i idę spać, bo jestem zmęczona. proszę zadawajcie mi pytania na http://AnDzElAaAx3.odpowie.pl
Pa ;**


jestem ciekawa jak wyglądałaby jego reakcja gdybym powiedziała mu, że zostało mi tylko 2 miesiące życia..

sobota, 26 marca 2011

Na serio tysiąc słów, tysiąc gestów i pomysłów..

Hej .
Niby nic takiego się nie działo , a więc nudy . Trochę rysowałam , trochę czytałam . Potem to byłam na dworze z Karoliną, potem z Kasią. No i z Kasią to zwała, także to mi się nawet podobało .
Z racji że nie był ciekawy dzień, nie mam co pisać, no ale i tak bywa.
Eh , gdybyś tylko był, ale Cie nie ma i nie będzie. Tęsknie, aż tak tęsknie. Ale tego słowami nie opiszę. No ale przecież trzeba grać, że wszystko jest ok . Chociaż na razie nie jest. Po długich namysłach sobie wiele uświadomiłam, ale wciąż nie to, że ciebie nie ma i nie będzie. A tak chciałabym żebyś był. Przepraszam Cie, proszę wróć.
No to tyle. Przepraszam za to że tak mało . Ale takie jest życie ...
Pa;*




Wiesz co jest moim największym marzeniem ? Usłyszeć od Ciebie 'Kocham Cię' Ale szczerze.

I znowu kładę się spać tonąc w marzeniach o Tobie, a rano jak zawsze wstanę i będę udawać, że nic mnie to już nie obchodzi.

piątek, 25 marca 2011

I trzymaj się mocno, bo możesz nie ogarnąć.

hej .
Dzień mi jakoś minął. Na wf-ie nie grałyśmy tak jak zawsze, bo dziewczyn nie było , bo próba była. Ej, za każdym razem na naszym wf-ie coś jest. Zgadzacie się, że to niesprawiedliwe ?
A potem to szkoła, jak to szkoła. Kartkówka z geografii i pani ćwiczenia zebrała. A na muzyce hospitacja pani dyrektor.
No a po szkole to nic praktycznie takiego nie ma. Mam nadzieje że Tomek nie powie mojej mamie czegoś, co zrobiłam . No to tyle.
Pa ;**


Nie jest tak, Jak było, Byliśmy szczęśliwi, I byliśmy piękną parą, Nigdy nie było kłótni, Ślepo sobie wierzyliśmy, Mogliśmy każdego dnia, Coś budować, MOGLIŚMY .!

czwartek, 24 marca 2011

poczuj to uczucie gdy walczysz o coś co i tak już jest przegrane.

Hej .
W szkole jakoś nie był za dobry dzień. Kolejne powody, przez które ktoś się chyba na mnie pogniewał . Jak zwykle, jej jaka ja jestem głupia. Aż normalnie, sama nie potrafie określić jak bardzo . A w ogóle wszystko do niczego . E , szkoda komentarza. Jutro kartkówka z geografii i muszę się z muzyki nauczyć, bo może mnie pytać. ; / . I jeszcze muszę książkę przeczytać.  No to tyle, przepraszam za to ze tak mało napisałam .
Cześć ;*



kłótnie zniszczyły wiele na mej drodze, ale cóż wiem co myślę, nie na wszystko się zgodzę.


Wydawało mi się że jesteś inny... że masz poukładane w głowie. Ale jak widać baaardzo się pomyliłam.

środa, 23 marca 2011

i chciałabym, żebyś był mój i innych nie widział już do końca.

Hej .
A szkołą to szkoła jakoś powolutku leci . Jeszcze trzy miesiące . No i w końcu wymarzone wakacje. I kto wie, ale być może spotkanie z kimś, za kim za bardzo nie przepadam  . Ale wszystko przetrwamy . A po za tym to mam dziwną ochotę żeby w wakacje troche chodzić na Siecień. . Sama nie wiem dlaczego, ale jakoś mi się tam podoba.
Słowo dla niego . Wiesz , może ja nie okazuje że mi na tobie zależy ale tak, tak cholernie mi zależy. rak cholernie Cię pokochałam . I kocham, no ale i tak mogę o tobie zapomnieć bo to nie ma sensu. I tak mnie nie będziesz nigdy kochał. Nawet nie będziesz o mnie pamiętał. No ale, może jak w wakacje się zobaczymy to może sobie o mnie przypomnisz.
Taa. marzenia. ! ; (
Dobra to ja kończę.
Cześć ;**


Ty nie wiesz co to znaczy kochać tak mocno że każda chwila kojarzy mi się jedynie z tobą.

wtorek, 22 marca 2011

Nie mam pomysłu na życie bez niego.

Hej .
Dzień mija całkiem dobrze. Na szkołę nie narzekam, bo nie sądzę żebym miała o co . Mam adnotację na temat mojej koleżanki z klasy. Ja już nie rozumiem . Jej zdaniem ja nie powinnam mieć znajomych w innej klasie i tylko z nią powinnam spędzać czas na przerwach  . Postanowiła się do mnie nie odzywać. Znajomych, których ja tak nawet lubię, takich którzy pozwalaliby mi spędzać czas z osobami z innej klasy chyba w 1a nie ma. Lubie ogólnie wszystkich , ale ją najbardziej , a ona tak robi . Dobrze, w nowej szkole może będzie inaczej . Może będzie lepiej, mimo tego że nie będę miała pewnie aż tak dobrych znajomych jak tutaj . No ale przecież ''wszystko trzeba przetrwać''. Ale odnośnie tej zmiany szkoły to nie jest jeszcze pewne, mam nadzieje że nie będzie potrzeby, by zmieniać.
Dzięki długim rozmowom przez telefon z osoba, która pomaga jak bardzo dobra przyjaciółka uświadomiłam sobie, że no po prostu nic dla niego nie znaczyłam. Fakt że dla niego byłam gotowa zrobić wszystko , wcale nie oznaczał, że on mnie kochał i mówił prawdę. Chciałabym tylko żeby sobie kiedyś o mnie przypomniał . I może to się kiedyś spełni, może jeszcze zobaczę wiadomość od niego. Kocham go, kurde tak cholernie go kocham . Nawet nikt nie wie jak bardzo, no ale nikt mi na to nic już nie poradzi .
A teraz o tym powiem że wczoraj grałam a piłkę z dwiema takimi osobami, no cóż i było zajebiście. A dziś jak szybko odrobię lekcje to też może wybywam , może znowu pograć w piłkę. Ale tego jeszcze nie wiem, najpierw lekcje. Według zasad nauka a potem zabawa.
No dobra, to ja kończę bo trzeba lekcje odrobić. I trzeba się nauczyć z fizyki . I z angielskiego słówek . No dobrze, trochę się rozpisałam , mam nadzieje ze nie będzie z tym problemów.
Czesc ;***



To moje osiedle choć od lat tu nie mieszkam, sercem zawsze będę tu, bo tutaj od dziecka.

poniedziałek, 21 marca 2011

Zycie to nie bajka. Tutaj nic nie jest idealnie i nie każdy błąd można naprawić.

Hej .
No to szkoła jakoś leci . Oceny też nie są za bardzo złe. Także szkoła jest w stanie dobrym u mnie. A jeśli chodzi o życie, to mam ogromny bałagan uczuć.. Nawet nie mam siły tego posprzątać. Lub po prostu mi się nie chce. Ale to zastawie dla siebie.
Jak wcześnij pisałam że muszę przeczytać książki . Jedną już przeczytałam . Została mi jeszcze 'Zapałka a zakręcie' . Podobno warto ją przeczytać, chcę się przekonać sama. I się przekonam .
Lecę się pouczyć bo na jutro wiersz z rosyjskiego, poprawa z angielskiego, poprawa z historii, chyba kartkówka z chemii . N o i to chyba tyle, no ale nauczyć się muszę i to szybko bo chce wyjść jeszcze na dwór. To tyle.
Pa ;*



To moje życie. Nie wiem jeszcze co z nim zrobię, ale szczerze to ani trochę nie powinno Cię interesować, przecież Ty masz na wszystko wyjebane, czyż nie?

niedziela, 20 marca 2011

a każdy mój uśmiech będzie uświadamiał Ci że ze mną przegrałaś.

Hej .
Jeszcze jest wcześnie, ale coś napisze.Dziś będę się uczyła wiersza z rosyjskiego i słówek z angielskiego. A troche tego jest . Jeszcze muszę z polskiego napisać. także wieczorem nie wiem czy znajdę czas. Jutro już do szkoły niestety. Ale to przecież tylko 5 dni xd. Dzień mi się zaczyna bez usmiechu, no ale może będzie lepiej . Oglądam właśnie zdjęcia . I mam pomysł wstawię zdjęcia tych młodszych od nas z rodziny . :)
Adaś. ;*

Amelka ;*

Blanka ;*

Błażej ;*

Filip ;*

Igor ;*

Jula ;*

Majka ;*

Szymek ;*

Paweł ;*

Patrysia ;*

Paa ; *****



Patrzeć na świat z innego punktu widzenia , patrzeć na życie inaczej niż zwykle . Zauważyć coś niedostrzegalnego i uświadomić sobie , że to sukces . ; *

.

sobota, 19 marca 2011

Bo przyjaciel nie odchodzi, nie zrywa kontaktu, nie zapomina.

Hej.
Wstałam tak o 8, i na kompa , ale nie pisałam bo nie było co ..A ogólnie to się uczyłam . Potem byłam na dworze . Patrzyłam za wschód księżyca. Teraz go nie widać dobrze bo chmury są. :( . Nudnawo trochę. Czytałam mojego starego bloga 'wspomnienia' ; ( . Ach, szkoda gadać na ten temat. Miałam bardzo nudną sobotę, przez co nie mam o czym pisać. Ogólnie to mam smutny dzień i humor. ; ( . To tyle .
Cześć ;**



Za czym tęsknię? Tęsknię za wszystkimi moimi cechami których już nie mam. Za wszystkim co było kiedyś. Za bezproblemowym życiem. Za miłością. Za zaufaniem. Za spacerami nad jezioro. Za Robertem. Za nim chyba najbardziej. ; ( 

piątek, 18 marca 2011

Tym, że był wprowadzał ją w obłęd.

No hej.
A więc w szkole szybko minęło bo to tylko 1 lekcja, do kościoła i do domu. Ale jeszcze poszłam po braci do szkoły. No i czekałam godzinę. Ale było warto, bo potem wracałam z nimi Darią i Kamilem . Jeszcze mi się śmiać chce. No bo to na serio było śmiesz i szczerze tęsknie za tymi powrotami ze szkoły. No ale tego juz niestety nie będzie, ten czas się skończył . Koniec podstawówki . I smutno, kolejny powód, ech . A po za tym to są jeszcze inne powody do smutku. Ale o nich już nie będę pisać.
No to mamy weekend muszę przeczytać na 4 kwietnia ''Jezioro Osobliwości'' i ''Zapałkę na zakręcie'' a do tego jeszcze lekturę ''Mały Książę'' . A po za tym to muszę się słówek nauczyć i wiersza z rosyjskiego . Mam tak weekend zaplanowany że nie będzie mi się nudziło.Po prostu nauka, chociaż w myślach ty. ;(
No to tyle .
Cześć. ; ]


.. Takie jest życie człowieka.. serce boli i czeka.. A może się znajdzie ktoś kiedyś, oddany, naprawde kochany, komu swe serce oddamy, kto pokocha nas szczerze i nigdy nie zawiedzie.

czwartek, 17 marca 2011

Te wszystkie puste słowa, te zapewnienia..

Hej .
A więc, z wyglądu wesoła, na prawdę inaczej, no ale przecież trzeba grać. Szkołą nie minęła mi najgorzej, dostałam 4 ze sprawdzianu z matematyki, a oglądaliśmy Asterix na Olimpiadzie ''spieprzaj dziadu'' najśmieszniejszy  tekst.  i na wf-ie wygrałyśmy z 3b 3:2 . Ale to szkoła, tam się gra szczęśliwą, bo przecież trzeba udawać. Jutro tylko jedna lekcja i do kościoła, także krótko będę w szkole, może wypad na Myśliborzyce.Ale nad tym musze jeszcze pomyśleć.  A po szkole, rzeczywistość. Wróciłam do domu, usiadłam na parapecie i płakałam, bo mam już tego szczerze dość. Nie jedna osoba mi mówiła że nie warto , ale jak dal mnie to warto . Nie jest wcale tak łatwo przestać kochać. I raczej nigdy nie będzie. Nie rozumiem tego. Chce zeby wrócił , ale szczerze. chce rzeczy nierealnej do spełnienia. Dlaczego tak jest ? sama nie wiem . Teraz tak siedzę  i myśle o tym całym moim ''życiu'' . Nie mam przyjaciół, nikomu na mnie nie zależy, nikogo nie obchodzę. Skoro tak jest to serio nie warto żyć. Przepraszam .
Cześć.


Zerwała z nim kontakty .Z Tym chłopakiem za którym lata tyle dziewczyn . Ale ona wiedziała co robi , choć jest teraz z innym mimo wszystko o takim prawdziwym frajerze myśli prawie całe dnie .

środa, 16 marca 2011

Jesteś moim najważniejszym kimś.

Hej .
W szkole mieliśmy cztery lekcje polskiego pod rząd, ale oglądaliśmy na trzech film także jest ok . potem historia, sprawdzian z angielskiego (dostałam 4) a potem plastyka. Na szczęście mała mamy do uczenia :D. No a po szkole to co zawsze. Rzeczywistość . Życie bez happy-endu . Jak co dzień . Klaudia, to miłe że czytasz mojego bloga, mam nadzieje że nie tylko ty. No nie wiem .Suczka mi się oszczeniła i mam aż 4 szczeniaczki . A poza tym...  Jest mi jakoś smutno, aż nie chce mi się tego komentować już. Jak dla mnie to pozytywnego komentarza już nie ma, jeśli o to chodzi . No to może napisze o czym innym . Jutro dziewczyny grają z 3b, jak wygrają to nasza klasa ma pierwsze miejsce, jak nie to drugie. Ale do "trójki najlepszych" się nasza klasa załapała . Z siatkówką chyba nie uda nam się wygrać z 1b , ale to się okaże. No i temat sportu zakończony. To teraz o szkole nie napisze bo nie mam co, tyle że w piątek rekolekcje to tylko pierwsza godzina będzie, do kościoła i do domu. Także, nie będzie aż tak źle. No i napisałam wszystko co mogłam, z braku nastroju nie napisze nic więcej . ;-(
Przepraszam  .
`cześć. `


-co robisz ? - siedzę i myślę, dlaczego jestem taka głupia . - głupia ?- tak . - dlaczego ? - bo kocham kogoś, z kim nie mogę być .

wtorek, 15 marca 2011

Tyle piosenek Go przypomina..

No hej  .
No to w szkole nawet ujdzie. Nie było najgorzej .  Wygrałyśmy z 2b ciekawe jak będzie z 3b. Aż boję się myślec. Ja na szczęście na rezerwie i nie musiałam wchodzić. Heh . A w szkole to ogółem nic nowego się nie dzieje. Ta sama bajka. nauka, wymagania itd. Takie mi przychodzą myśli do głowy ''czy odzyskam przyjaciółkę?'' ''Dlaczego kiedyś mnie kochał a teraz udaje że mnie nie zna?'' I inne, żadnych pozytywnych. Jakoś już nie mam dobrych nadziei zacznie się układac a za chwilę i tak i tak jest źle . No ale takie jest życie, najgorsze jest to że ja już dla prawie wszystkich ważnych w moim życiu osób nie istnieje. Nie zauważają mnie, Tylko co mi Tomek został. A reszta, już ich po prostu nie ma. Są- ale nie dla mnie. Nie mam nic pozytywnych myśli bo wszystko się chrzani także.
Cześć.


To trudne do opisania, jak bardzo pragnę jedynie Twojej przyjaźni, jeśli nie mogę mieć więcej. Pragnę wiedzy, że nie jestem dla Ciebie niczym.

poniedziałek, 14 marca 2011

'Jeżeli naprawdę nic nie można poradzić, po co doprowadzać się do obłędu?

hej dzień jak to dzień. Trochę smutno, trochę wesoło . W szkole nawet fajnie. Spacerek był udany  . I wie też że jeden chłopak ze szkoły wie o moim blogu :D. Taa, spoko . A jeśli chodzi o Roberta, to już nie będę pisała na jego temat bo to i tak nie ma sensu . I tak wiem że nie będziemy razem i tak . Nawet już nie piszemy ze sobą z pewnego powodu. Mi teraz w głowie siedzi inny chłopak, w sercu on ale to przeminie. Z czasem . . . . Jej jak teraz muszę przeczytać dwie książki na 4 kwietnia i lekturę. Mam nadzieje że się wyrobię. Trzymajcie kciuki .Odnośnie jeszcze Roberta: fajnie że wiesz o moim blogu. ;p . już wszystko napisałam także lecę się poiczyć.
cześć. : **



'Kiedyś pisałeś że zrobisz dla mnie wszystko. Więc teraz zrób to dla mnie i pokochaj mnie od nowa.'

niedziela, 13 marca 2011

`Na pozór silna dziewczyna, a w srodku ledwo się trzyma.`

Hej .
No to tak. U mnie powoli, ale to bardzo powoli zaczyna się układać. Wczoraj robiłam sernik i wyszedł mi bardzo dobry. Wstałam o 8.57, ale się nie wyspałam, pewnie dlatego że siedziałam do prawie 1 w nocy. Ale to normalne, bo w końcu była sobota. Tomek wie o tym ze pisze z Robertem i chyba jest na mnie zły za to że znowu chce płakać przez niego. Ale obiecuje że nie będę raczej płakać, bo już wiem że nie będzie mnie okłamywał bo nie ma z czym. Skończyły się jego kłamstwa. A ja sobie wszystko powoli układam . Na dziś nie mam praktycznie żadnych planów. Może potem z Karoliną na dwór pójdę, ale jeszcze nie wiem . Najpierw musze do końca lekcje odrobić . Praktycznie to został mi tylko polski, no ale odrobić muszę. I trochę się poucze na sprawdzian z matematyki, to wszystko jest łatwe ale wolę się pouczyć i przypomnieć sobie pare rzeczy, nie zaszkodzi mi to.
Miałam wstawić zdjęcie tych butów to wstawiam .


I jak wam się widzą ? 

No to tyle notki wystarczy. 
Cześć :**

a mówiąc mi , że kompletnie nie znam życia - cholernie się mylisz. może mam te swoje marne czternaście lat, ale i tak przeżyłam już zbyt dużo , zbyt mocno czułam, zbyt wiele wylałam łez, zbyt wiele zgromadziło się we mnie żalu i zwątpienia w to , że może być lepiej.


 .

sobota, 12 marca 2011

był jak oaza spokoju dla mojego zmarnowanego serca.

Hej znowu.
Z planów nic nie wyszło . Byłam na mieście. Kupiłam sobie nowe buty. Mi się podobają , innym nie muszą, proste. Potem byłam u babci. Na początku było troche nudno, ale potem przyjechał Piotrek z Warszawy. Omg, jak ja go dawno nie widziałam .  Ale to nie koniec . Potem przyjechał Andrzej z Kasią i dzieciakami. Blanka i Błażej mnie wymęczyli. Błażej mi telefon rozłożył. On to zawsze coś mi musi popsuć lub uszkodzić. Jak to on. Ale, Błażej to Błażej. Co do bloga, to go nie usuwam . Na razie nie. A potem to się zobaczy. A teraz tak . Pisze znów z Robertem . I dziękuje ci za to że mnie wysłuchałeś. Lekcji jeszcze wszystkich nie odrobiłam . No i już nie za bardzo wiem co napisać. Tyle powinno starczyć.
Kolorowych snów :-**** : )


pije sobie gorącą, zieloną herbatę i myślę o wszystkim, o życiu.. i o tym co jest ważne, a co mniej - mając nadzieje, że w końcu ogarnę te porozwalane myśli krążące w głowie, jak modelki po wybiegu.

piątek, 11 marca 2011

wydawała się twarda , zadziorna i silna . a w środku tak krucha i niewinna ...

Hej. 
Wieczorem nie wiem czy napisze bo może siostra przyjedzie. Z tego oto powodu piszę coś teraz. Prawie wcale nie spałam. Podczas snu ciągle widziałam jego obraz, lub imię lub jeszcze inne rzeczy związane z ni. Po 5 się obudziłam i zaczęłam płakać. I tak już nie śpię. Wiem że w wakacje przyjedzie, ale to z Tomkiem to nic wielkiego. Bo jak Tomek będzie to będę z Tomkiem gadała. No i nie będzie chyba aż tak źle. No a teraz będę kończyć bo będę czytać inne blogi i pododawać pare osób do obserwowanych. Myśle nad usunięciem bloga i tu potrzebuje waszej rady. Usunąć czy nie ? 
Dobra to tyle. cześć . 

rozbawia mnie fakt jak potrafimy poukładać życie innym jednocześnie nie ogarniając swojego.

Nie chce by wspomnienia mnie zabiły .

No to hej .

Podsumuję trochę szkołę.
1.WF- siatkówka, jak zwykle przegrałyśmy. Wczoraj wygrana, dziś przegrana, Jak w zyciu raz na szczycie, raz na dole.
2.WF- ogólnie to się nudziłam .
3.Matematyka-powtórzenie wiadomości + dostałam 4 z kartkówki .
4.J polski- czyli ja na konkursie ortograficznym. Jakaś porażka. A po za tym mam dużo do pisania z polskiego. No normalnie jakaś załamka.
5.Geografia- sprawdzian
6. Muzyka-krótkie temat, ale i tak trzeba się nauczyć tematu.
7.Świetlica- Z Lidką się uczyłyśmy na sprawdzian .

A autobusie dziś nie było zbyt wesoło. W ogóle jakoś nie jest wesoło  . Nic dla mnie nie ma jakoś znaczenia. Napisałam do niego i mi nie odpisuje od 2 dni, a we wtorek wieczorem dzwonił to napisałam do niego dlaczego to mi odpisał ,,daje znaki życia jeszcze''. Boje się że coś się stało, coś złego, już sama nie wiem . Wiem że nic dla niego nie znacze, ale wciąż go kocham , wciąż stanowi dużo część mojego świata. Może, zmienił numer, może ten jest już nieaktualny. Nie wiem, próbuje w ten sposób uspokoić całą masę złych myśli. Mam nadzieję że nic się nie stało, ale sama nie wiem . To jest takie trudne do zrozumienia. Nic, dosłownie nic się nie układa w moim życiu. Dosłownie nic. Nawet muzyka nie jest w stanie poprawić mi humoru . Już nie mam co napisać.

Cześć.



Tego dnia była smutna, w oczach miała łzy, chociaż wcale nie płakała.Nawet światło wydawało jej się być szare. żadna muzyka, żaden film ani przyjaciel nie był jej w stanie pomóc.

czwartek, 10 marca 2011

Ja próbuje tylko uświadomić Ci,że nie jesteś najlepszy.

Ho hej.
Wróciłam niedawno ze szkoły.  Podsumuję szkołę.
1.J.polski- lekcja była ogólnie to ok .
2. Matematyka- Nie rozumiem tego tematu w ogóle i do tego była kartkówka, która mi chyba dobrze nie poszła.
3.Religia- oglądałyśmy film ,,Zemsta''
4.Zajęcia artystyczne- Dostałam 4 z piosenki , i pisaliśmy akompaniament do innej piosenki .
5.WF. Dziewczyny grały w piłkę nożną. Nasza klasa przeszła dalej ale jak dla mnie to nic takiego to tylko eliminacje szkolne, a nie jakieś rozgrywki światowo, to po co się obrażać ?
6.WF. Może będziemy mieć ten pokój trzyosobowy ale jeszcze nie wiadomo .
7. Zajęcia wyrównawcze z języka rosyjskiego- Sama byłam to gadałam cały czas z panią. ; ]

W autobusie to jak zawsze wesoło było. No gdzieś, przecież musi, to mi jakoś humor poprawia. Ale jak jestem w domu to już nie mam dobrego humoru. Tomek do mnie na gg napisał i chyba próbuje mnie pocieszyć ale mu to nie wychodzi. Po prostu mu to nie wychodzi. On jest chyba jak każdy inny. Facet to świnia, po prostu wielka ogromna świnia i klamca. Powie że kocha a potem pisze że ma inną, no to jakieś chore jest. Wszystko mnie dobija. Podoba mi się taki chłopak ze szkoły, ale wstydzę się do niego zagadać., no cóż taka po prostu jestem .Wiem że nie ma dziewczyny ale się wstydzę. Nie wiem jakieś to wszystko jest dla mnie trudne i dziwne. Niedługo mam urodziny, ale nawet i to mnie już nie cieszy. Nikt i nic nie jest w stanie poprawić mi humoru. Jutro jeszcze sprawdzian z geografii i na muzykę muszę się nauczyć bo może mnie będzie pytał. Jutro nie wiadomo czy pogramy w siatkówkę , dobrze będzie jeśli tak . No to chyba tyle wystarczy. Lece brać się do lekcji.
Cześć :**

Wiesz jaka jest różnica miedzy Tobą a mną? Jakbym popełniła samobójstwo Ciebie by to nie obchodziło, a gdybyś Ty to zrobił to cierpiałabym jak cholera

środa, 9 marca 2011

głowa do góry, gorzej być nie może.

No hej .

Nie mam dobrego humoru . Zakochałam się, jedna osoba wie w kim . W weekend nie jade do Patrycji :( . Załamka. : (. I ogólnie to jest źle. Dziś wychodzi przykra prawda na jaw . Szkoda słów, normalny człwoiek tak nie postępuje. Naprawdę nie. Ocen też za dobrych nie mam .  I nie wiem co tu napisać także to koniec. Cześć.


I czasem nadchodzą wieczory takie jak ten, gdy wszyscy inni są gdzieś, szczęśliwi, a ty słuchając smutnej piosenki z kubkiem herbaty w ręku szukasz sensu życia..

wtorek, 8 marca 2011

a ja nadal wierze że na prawdę mnie kochasz. : (

No hej
To może tak w szkole na rosyjskim pani oddała kartkówki (5-). Na angielskim pani oddała sprawdziany (3) z historii sprawdzian (3-) . Chłopacy nie kupili nam prezentów na dzień kobiet, zapomnieli że to dzisiaj . Była dyskoteka. Nogi mnie bardzo bolą. .. Ale zabawa była udana. Także było warto. To jednak nie zmienia faktu że mi smutno jest. Ale nie tylko mi. Do każdego komu smutno, kiedyś powinno być lepiej . Taa, Robert znalazł  mojego bloga, no super. To dla niego będzie to. Szczęścia Wam życzę :D. A ogólnie to my nie piszemy ze sobą, bo ja nie mam jego numeru . A na nk usunął mnie ze znajomych. No zajebiście. Jutro znów szkoła. Kartkówka z fizyki bd. Ze mną już coś się dzieje zaczynam słuchać disco polo :( . Nie ogarniam już tego wszystkiego . Było tyle par, teraz nie ma chyba żadnej już. To jakieś, no po prostu dziwne. Hahah Paweł ze mną w autobusie nie siadał jak mu zajmowałam a dziś jak mu nie zajęłam to pytał się dlaczego nie zajmuje już mu ; / xd. . Boje się wakacyjnego spotkania z Robertem. Ale do wakacji jeszcze daleko, ważne że Tomek będzie. A z nim to jest wesoło ^ ^ . I będzie jak zawsze. Będziemy się bić, a on mi mi dac wygrać albo się poskarże Marcie . :D . Także mam ''haka''. Z ostatniej chwili Karolina mnie na gg zablokowała. xD . No dobra tyle wystarczy.
Cześć. : ***


chcę uciec stąd jak najdalej. tam gdzie nie ma fałszu, kłamstwa, gdzie istnieje prawdziwa przyjaźń,miłość..

poniedziałek, 7 marca 2011

i tak nie będzie dobrze.

Elo.

Jestem śpiąca. Ale to mało ważne. Szkoła.
1. J. angielski - sprawdzian
2.j. rosyjski - kartkówka
3- matematyka- nic nie zrobiliśmy bo całą godzine robili prace domową na tablicy
4. biologia- kartkówka
5. J. polski - lektura.
6. swietlica- robiłyśmy gazetkę.
7. zaj. z informatyki
M: Jesteś żałosny !
A: wiem
Potem do domu. Mamy urodziny ^^. Tort był pyszny ;p . Weszłam teraz na neta i pisze posta. Nie chce mi się bardziej pisać bo nie mam humoru. Przepraszam.
Cześć.


wszystko mi przeszkadza, cały świat mnie uwiera i gniecie. szkoła, dom i ten wieczny syf ucz się, wracaj do domu, bądź grzeczną dziewczynką, sprzątaj, słuchaj, milcz

niedziela, 6 marca 2011

czas się obudzić.

Cześć.

No to tak dzień nawet ciekawy, mój humor nie za ciekawy. Dzień spędziałam głównie z Karoliną to było dobrze. Karola przeczytała mój poprzedni wpis. Przepraszam za to xd :***. Prawie cały dzień na dworze. Brr, zmarzłam.  Ale było fajnie. Dzięki Ci. A wg to gadałam chwile z Robertem, poznałam po jego głosie że coś jest nie tak. : ( . Ale, głowa do góry. I tak jestem smutna bo myśle tylko o nim. : ( . A jutro już szkoła i kolejny pusty tydzień. To jest trudne, na prawde trudne. A jutro jeszcze sprawdzian z angielskiego i kartkówka z biologii. Cały tydzień dużo nauki, jak zawsze, jak kazdy tydzień. Tym bardziej że ja chcę poprawić dużo ocen żeby mieć lepszą średnią niż na półrocze. A miałam 4.2 . Ale trzeba się uczyć dużo . A jeszcze w czerwcu wycieczka. Dziękuje wam dziewczyny za to że chcecie mnie do pokoju przygarnąć :** . Dzięki : ) :**.
Nie mam za bardzo już co pisać. Niestety. Aga, spróbuj się uśmiechnąć, będzie na pewno dobrze, zobaczysz. Dużo osób ma teraz na GG smutne emotikonki. Między innymi ja też. Bo jest smutno i źle po prostu tak jest, nie będę ściemniać. Juz nie mam co napisać.
Cześć :**


` chciałabym do ciebie zadzwonić, powiedzieć tak po prostu, że tęsknię. Nie wiem, czy to coś znaczy, nigdy nie chciałam niczego ci niszczyć, chciałam ci tylko powiedzieć, że tęsknię. Że cholernie tęsknię.`

Nigdy nie powiem Ci, że wtedy płakałam, nie powiem Ci. Nie chcę, żebyś pomyślał, że jestem słaba. Bez Twojej miłości tez potrafię żyć, chociaż nie wiem jak długo. Z czasem przyzywczaję się do tej nowej sytuacji... Pokażę Ci, że jestem silna ...!